Na ostateczny koszt wykończenia mieszkania lub domu ma wpływ kilka czynników. Należą do nich ceny materiałów budowlanych, potrzebne do przeprowadzenia prac. Koszt ich zakupu ciągle rośnie, choć już nie tak dynamicznie, jak w okresie pandemii. Za podwyżką materiałów idzie również podniesienie stawek pracowników. Jest to zrozumiałe z uwagi na inflację oraz na waloryzację wynagrodzeń. W 2022 r. płaca minimalna wynosiła 3010 zł brutto a obecnie jest to już 4242 zł, a zatem i stawka godzinowa robotników budowlanych wzrosła od tej pory minimum o 40%.
Ważny jest oczywiście metraż – im większe mieszkanie czy dom, tym więcej materiałów trzeba zużyć i tym dłużej będzie to trwać. Jednocześnie przy zakupie dużych ilości materiału albo przy zleceniach obejmujących spore powierzchnie, można liczyć na zniżki u niektórych dostawców i wykonawców. Istotny jest również poziom skomplikowania usług. Im bardziej nietypowe zlecenie, tym więcej trzeba będzie za nie zapłacić.
Na rynku działa bardzo wiele firm oferujących usługi budowlane i wykończeniowe. Niejednokrotnie na dostępność ekipy trzeba będzie czekać nawet wiele miesięcy. Czy to oznacza, że powinniśmy się decydować na przedsiębiorstwo z najkrótszymi terminami albo najniższymi stawkami? Dobra cena albo okienko między zleceniami nie przekreślają wcale możliwości otrzymania usługi na najwyższym poziomie, ale warto być ostrożnym.
Przed zleceniem realizacji, przejrzyj opinie o firmach budowlanych z okolicy na gowork.pl. Oceny w portalu mogą wystawiać zarówno klienci, zadowoleni lub niezadowoleni ze współpracy, jak również pracownicy. Ci ostatni znają branżę i często zwracają uwagę na detale, które umykają konsumentowi, a przekładają się na ostateczny wygląd pomieszczeń i trwałość zastosowanych rozwiązań.
Za najdrastyczniejsze podwyżki w branży budowlanej w ostatnich latach odpowiada pandemia i wynikające z globalnych obostrzeń ciągłe braki materiałów. W 2022 r. nastąpił wzrost kosztów budowy i remontu o ok. 25%. W 2023 r. ceny nadal rosły, choć już znacznie mniej dynamicznie. Winna była wojna w Ukrainie, przekładająca się na komplikacje w dostawach, a także inflacja, która dotknęła wszystkie branże. Za metr mieszkania trzeba było płacić jeszcze o ok. 10% więcej niż w 2022 r.
Eksperci z branży budowlanej szacują, że 2024 r. będzie pierwszym od kilku lat rokiem stabilizacji. Nadal jednak możemy się spodziewać kilkuprocentowych podwyżek cen, wynikających z inflacji.
Zlecając wykończenie domu, zwracaj przede wszystkim uwagę na standard. Stan deweloperski oznacza, że w domu są już wszystkie instalacje, ale bez wykończenia (np. podłóg, ścian). Te pojawiają się dopiero wówczas, gdy zdecydujemy się na wykończenie pod klucz. Nowością na polskim rynku jest standard move-in, oznaczający, że do budynku wystarczy wejść z rzeczami osobistymi, ponieważ znajdują się w nim już meble, a nawet sprzęty AGD i RTV.