Jedną z podstawowych różnic między apartamentem inwestycyjnym a systemami condo i aparthotel jest kwestia decyzyjności właściciela. Poza regulaminem zarządzania najmem, inwestor powinien wziąć pod uwagę także dodatkowe czynniki, które wpływają na wyższą cenę zakupu, takie jak np. zakres decydowania o wyglądzie lokalu. W przypadku zakupu nieruchomości pod najem turystyczny nabywca ma praktycznie nieograniczone możliwości wykończenia i wyposażenia wnętrza. Kupując mieszkanie w condo hotelu lub aparthotelu, właściciel musi dostosować lokal do ujednoliconego standardu obiektu. Najczęściej spotykaną klasą na rynku nieruchomości wakacyjnych jest 3-4 gwiazdkowa. Apartament inwestycyjny można urządzić jak tradycyjne mieszkanie. W przypadku pozostałych form inwestowania właściciel ma znacznie mniejszą swobodę.
Z tego względu przed zakupem trzeba zorientować się, co dokładnie składa się na markę hotelu – z czego jest znany, jakie dodatkowe udogodnienia oferuje, czy obowiązuje jeden styl aranżacji pokoi hotelowych, czy materiały, z których wykonano meble są ściśle określone, jak architektura obiektu wpływa na cenę lokali w systemie condo? W segmencie nieruchomości turystycznych estetyka ma dużo większe znaczenie niż w projektach osiedli mieszkaniowych, których priorytetem jest funkcjonalność. W branży hotelowej oryginalna architektura bezpośrednio przekłada się na większe obłożenie obiektu. Atrakcyjne otoczenie to czynnik wzrostu cen takich nieruchomości. Duża rozpiętość cenowa w ofercie condo i aparthoteli wynika ze zróżnicowanego standardu i różnic w założeniach estetycznych. Im większe podobieństwo inwestycji do architektury mieszkaniowej, tym niższa cena. Według raportu serwisu InwestycjewKurortach.pl w 2018 r. średnie stawki nieruchomości condo wynosiły od 5750 zł/mkw. do nawet 19 500 zł/mkw. Podane ceny są kwotami netto, do których doliczany jest 8 lub 23 proc. VAT.
Należy mieć świadomość, że silne wrażenia estetyczne stały się obowiązkowym elementem usługi hotelowej. Nie warto oszczędzać na projekcie wnętrz, ponieważ wydatki na ten cel mogą szybko zwrócić się w postaci dużego zainteresowania ofertą. Piękny krajobraz za oknem to nie wszystko. Wyniki badań naukowych potwierdzają, że estetyka wnętrza obniża poziom stresu i odpowiada za odczuwanie przyjemności. Według teorii neurobiologa Semira Zekiego, poczucie piękna aktywuje korę oczodołowo-mózgową, która należy do części mózgu zwanej układem nagrody. W związku z tym nie dziwi dość silny związek branży hotelarskiej z rynkiem sztuki. Obok dużych korporacji biznesowych, marki hotelowe są jednym z największych odbiorców na tym rynku. Operatorzy hoteli coraz częściej korzystają z usług firm zajmujących się wynajmowaniem dzieł sztuki, które dopasowują obrazy i rzeźby do specyfiki danego wnętrza.
Kolekcje lub pojedyncze eksponaty są wypożyczane na określony termin, na zasadach np. miesięcznego abonamentu. Część kwoty przypada artyście, który udostępnia swoje prace na podstawie umowy licencyjnej.
Hotele wynajmują dzieła sztuki
Wzrost zarobków polskiego społeczeństwa oraz napływ turystów zagranicznych powodują, że oczekiwania wobec hoteli są coraz większe. Dane rynkowe pokazują, że inwestycje w piękno i luksus można uznać za opłacalne dla deweloperów i zarządców budynków. W ciągu dwóch lat podaż inwestycji w segmencie condo wzrosła aż o 174 proc. (raport InwestycjewKurortach.pl). Marki hotelowe najszybciej rozwijają się w trzech głównych lokalizacjach: Warszawie, Gdańsku i Wrocławiu.