Osoby śledzące wydarzenia z rynku nieruchomości większość uwagi skupiają na inwestycjach mieszkaniowych lub komercyjnych. Dotychczas branża hotelarska była wręcz marginalizowana w tym sektorze, co jeszcze do niedawna widać było w dość ubogiej ofercie. Jednak w ostatnich latach doszło do ożywienia wśród inwestorów lokujących swój kapitał w tego typu nieruchomościach. Odkrycie potencjału branży hotelarskiej dało szansę na nową formę zysku, a to owocuje wciąż powstającymi obiektami oferującymi ekskluzywne miejsca noclegowe. Hotele pojawiają się nie tylko w najpopularniejszych kurortach turystycznych, ale także największych miastach Polski. Jeszcze do niedawna hotele były postrzegane jedynie pod kątem turystyki.
W tym momencie coraz większe zapotrzebowanie na hotele pokojowe obserwuje się w odniesieniu do osób związanych ze światem biznesu. Jest to szczególnie widoczne w Warszawie, gdzie najwięcej tego typu przedsięwzięć powstaje w Śródmieściu, Mokotowie czy Woli, czyli dzielnicach, gdzie dominują obiekty biurowych. Odwiedzający stolicę w celach biznesowych kształtują tutejszy trend hotelowy. Co ciekawe, jak podkreśla Katarzyna Tencza, Associate Director w Dziale Hotelowym Walter Herz, to właśnie stolica Polski jest rynkiem, gdzie rozwój inwestycji hotelowych jest największy. Uwadze śledzących zmiany, jakie zachodzą w sektorze nieruchomości, nie może umknąć fakt, iż coraz popularniejsze stają się aparthotele, dające szansę na atrakcyjną formę inwestowania dla osób prywatnych.
Badania Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że spośród 71 mln udzielonych do końca września br. noclegów, ponad połowa, bo ok. 55 proc., dotyczyła hoteli. Dodatkowo okazuje się, że z oferty korzysta sporo turystów zagranicznych – 5,5 mln osób na przestrzeni trzech minionych kwartałów, a najczęstszymi gośćmi okazują się Niemcy, Brytyjczycy, Amerykanie oraz Ukraińcy. Jest to czynnik zachęcający do podnoszenia standardu i jakości świadczonych usług, w związku z czym powstaje coraz więcej prestiżowych inwestycji realizowanych przez luksusowe marki hotelowe.
Nie ulega wątpliwości, że rynek hotelowy i aparthotelowy w Polsce rozwija się coraz lepiej. Potwierdzają to liczby obrazujące, jak rozbudowuje się hotelowa baza noclegowa.
Niestety ambitne plany inwestorów blokowane są przez problemy, z jakimi obecnie zmaga się branża budowlana. Te nie omijają również inwestycji hotelarskich. Choć koniunktura sprzyja, a potencjał daje coraz więcej możliwości, wiele przedsięwzięć nie zostanie ukończonych zgodnie z przyjętymi w harmonogramach terminami. Tym samym statystyki dotyczące oddanych do użytkowania w 2018 r. realizacji będą nisze, niż się spodziewano. Przyczyną tej sytuacji są opóźnienia wynikające z niedoboru pracowników budowlanych oraz drożejących usług i zatorów płatniczych. Rosnące stawki obserwuje się także w cenach gruntów. W efekcie cały rynek zdaje się kuleć, a popyt przybiera na sile. Dlatego inwestorzy szukają rozwiązań na ominięcie trudności i skupiają się na zysku.
Przyglądając się sytuacji w największych polskich miastach, można dostrzec, jak znacząco rozbudował się segment inwestycji hotelowych i aparthotelowych od początku roku. I nie chodzi tutaj jedynie o liczbę udostępnionych pokoi, ale przede wszystkim o status marek, które pojawiły się w tym sektorze. Wymienić tu można m.in. Hampton by Hilton Warsaw Mokotów, Raffles Europejski, Krakowska Residence czy Ibis Styles Warszwa City. Nowy rok ma wiązać się również z otwarciem Four Points by Sheraton i Vienna House.
Jedne z najlepszych warunków do rozwoju hotelarstwa stwarza rewitalizacja. Modernizacja tkanki miejskiej to nie tylko poprawa wizerunku miasta, ale przede wszystkim szansa dla inwestorów na zdobycie atrakcyjnych lokalizacji, a te jak wiadomo, odgrywają kluczową rolę. Odnowione tereny zawsze przyciągają turystów, jednocześnie zapewniając popyt. Tendencję łatwo dostrzec na przykładzie gdańskiej Starówki Wyspa Spichrzów. Świadcząca specjalistyczne usługi doradztwa inwestycyjnego firma Walter Herz wskazuje, że w Trójmieście to właśnie Gdańsk charakteryzuje największy potencjał, a wspomniana lokalizacja przyciągnęła już hotele Radisson, Grano Residence w systemie condo oraz Grand Hotel. Oprócz tego tamtejszy rynek zwiększył się w tym roku o Hampton by Hilton Gdańsk Old Town, a w Sopocie można już korzystać z oferty Focus Premium oraz Testy.
Korzyści płynące z rewitalizacji widać także na przykładzie Łodzi będącej w trakcie projektu Nowe Centrum Łodzi. Dzięki niemu eksperci prognozują miastu znaczący rozwój, w ramach którego baza hotelowa może zwiększyć się nawet o 30 proc. Rozkwit czeka również inwestorów lokujących swój kapitał na Śląsku, gdzie w Katowicach oraz Gliwicach zasób noclegowy w 2020 r. ma być o 25 proc. większy.
Na zastrzyk inwestycyjny wciąż czekają Kraków i Poznań. Zważywszy na potencjał obydwu stolic wojewódzkich, w tym roku udało się zrealizować stosunkowo niewiele przedsięwzięć. W porównaniu z warszawskimi statystykami informującymi o 1500 pokojach, jakie w tym roku powstały, Kraków może pochwalić się zaledwie 500. W pierwszych trzech kwartałach br. oferta stolicy Małopolski rozbudowała się o Puro Hotel Kraków Kazimierz, aparthotel Artery Hotel czy B&B. Z kolei Wielkopolska uzyskała wynik 350 pokoi w hotelach Altus, Focus oraz Radisson, niebawem Poznań czeka otwarcie hotelu Hampton by Hilton Poznań.
Poprawy wymaga także baza hotelowa miejscowości turystycznych. Kołobrzeg, Zakopane, Świnoujście czy Wisła zmierzają we właściwym kierunku, a zaplanowane tam inwestycje najpopularniejszych marek hotelowych pomogą spełnić oczekiwania odbiorców. Wymienić tutaj należy kołobrzeski Hilton Garden Inn, Hilton w Świnoujściu, powstające w Zakopanem i Szklarskiej Porębie obiekty Radisson Blu. Jednym z najbardziej oczekiwanych przedsięwzięć jest 5-gwiazdkowy Crystal Mountain Resort w Wiśle.
Inwestorzy nastawieni na rozbudowę polskiej oferty hotelowej powinni skierować swoją uwagę w stronę dobrze rokujących lokalizacji, które w połączeniu z odpowiednio dopasowaną do specyfiki danego rynku ofertą, mają szansę na odniesienie sukcesu.