Branża hotelarka przeżywa w tym sezonie prawdziwe odrodzenie. Pandemia COVID-19 zmusiła Polaków do rewidowania wakacyjnych planów w poprzednich latach. Tymczasem wakacyjny sezon 2022 stanowi pierwszy całkowicie pozbawiony obostrzeń czas letni. Jak wynika z danych zaprezentowanych przez Główny Urząd Statystyczny, restauracje i hotele zdrożały w maju br. o 15,7 proc. rok do roku i 2,4 proc. w stosunku do wyników kwietniowych.
Raportu GUS dotyczący wykorzystania turystycznych obiektów noclegowych wskazuje, że w I kwartale 2022 r. z turystycznych obiektów noclegowych skorzystało 5,9 mln turystów, którym udzielono 15,5 mln noclegów. W porównaniu z sytuacją z pierwszego kwartału ub. r. pod względem liczby turystów przebywających w obiektach noclegowych odnotowano znaczny wzrost – aż o 280,4 proc. Wzrosła również liczba udzielonych im noclegów – o 292,6 proc.
– Wśród turystów zagranicznych z oferty obiektów noclegowych najczęściej korzystali goście z Europy – 801,4 tys. Stanowili oni 86,3 proc. wszystkich zagranicznych turystów i było ich ponad 7-krotnie więcej niż w 1 kwartale 2021 r. Największa liczba turystów przyjechała z Niemiec (200,2 tys.). Na drugim miejscu znaleźli się turyści z Ukrainy (187,3 tys.), a na trzecim z Wielkiej Brytanii (70,8 tys.). Turyści z trzech wymienionych krajów stanowili łącznie 49,4 proc. ogółu turystów zagranicznych, którzy w I kwartale 2022 r. skorzystali z noclegów w obiektach turystycznych na terenie Polski – czytamy w urzędowym raporcie.
Warto odnotować, że według GUS turyści w omawianym przedziale czasowym najchętniej zatrzymywali się w hotelach. Wybrało je 4,4 mln osób, czyli 71,7 proc. ogółu turystów krajowych i 84,3 proc. ogółu turystów zagranicznych.
Turystów przybyło w każdym z województw, choć największy (prawie 6-krotny) wzrost miał miejsce w pierwszym kwartale br. w województwie warmińsko-mazurskim. Pod tym względem najsłabiej wypadło województwo lubuskie, aczkolwiek nawet tam wzrost był przeszło 2-krotny. Aż 47,2 proc. turystów, czyli blisko połowa ogólnej ich liczby (łącznie 2,8 mln osób), zatrzymała się w województwach: małopolskim, mazowieckim i dolnośląskim. Najrzadziej wybierane było województwo opolskie – odwiedził je zaledwie 1 proc. turystów.
Najwięcej noclegów udzielono w województwie małopolskim – aż 3 mln, czyli 19,3 proc. wszystkich. Wzrosty odnotowano też w przypadku stopnia wykorzystania miejsc noclegowych. Pierwszy kwartał br. przyniósł wynik o 19,1 proc. wyższy niż rok wcześniej (32,2 proc.).
Z przytoczonego przez serwis Rzeczpospolita raportu Polskiej Izby Turystyki wynika, że w 2021 r. aż 75 proc. klientów biur podróży odwiedziło hotele cztero- i pięciogwiazdkowe. Średni koszt urlopu, jaki ponosili ci turyści wynosił 6658 zł, przy czym na jedną osobę była to kwota 2512 zł.
Ten sam serwis, powołując się na badanie Minds&Roses przeprowadzone w maju br. na zlecenie Związku Banków Polskich wskazał, że w tym roku Polacy planują wydać na wakacje średnio 1358 zł na osobę. To o 11 proc. więcej niż rok temu. Wyraźnie widać więc, że wraz ze wzrostem cen rośnie też gotowość turystów do inwestowania we własny odpoczynek. Co więcej, ponad jedna trzecia ankietowanych planuje wydać na wczasy między 2,5 tys. zł a 5 tys. zł.
Już w 2020 r. Adam Juszczak z Instytutu Turystyki w Krakowie sp. z o.o. w swoim raporcie „Trendy rozwojowe turystyki w Polsce przed i w trakcie pandemii COVID-19” zwracał uwagę na zmieniające się trendy w podejściu Polaków do wydatków na wypoczynek.
– W ostatnich latach Polski konsument coraz więcej wydaje na turystykę i rekreację. Udział 4 kategorii wydatków – kultury i rekreacji, wycieczek zorganizowanych, gastronomii oraz zakwaterowania (w tym hoteli) w koszyku przeciętnego konsumenta wzrósł z 7 proc. w 2010 r. do 8,2 proc. w 2018 r. Dalej jest to jednak mniej niż na turystykę i rekreację wydawał przeciętny mieszkaniec UE 28 – 12, 9 proc. – podkreślał ekspert.
Popandemiczna odbudowa w sektorze hotelowym zachęca więc, by zainwestować w tego typu nieruchomość. Coraz popularniejsza staje się stosunkowo nowa forma inwestowania w branży hotelowej – system condo. Condohotele pozwalają na obecność w branży turystycznej również tych inwestorów, którzy nie mają kapitału wystarczającego na działalność w tradycyjnej formie. W tym przypadku na własność można nabyć mieszkanie, będące częścią hotelu. Jest to więc doskonała alternatywa dla potężnych, niedostępnych dla większości inwestorów inicjatyw.
W systemie condo zwykle to nie inwestor musi martwić się o zarządzanie posiadaną nieruchomością, a specjalna firma trudniąca się tym zawodowo. Co ważne, w zależności od ustalonych warunków, każdy z właścicieli może również osobiście korzystać z posiadanych nieruchomości. Inwestycja w condohotel oferuje więc nie tylko pasywny, często naprawdę atrakcyjny dochód, ale i stanowić może doskonałą bazę wypoczynkową.
Atrakcyjna lokalizacja i elastyczność rozwiązań w połączeniu z rosnącymi cenami w sektorze turystycznym sprawiają, że system condo może przynosić naprawdę satysfakcjonujące dochody.