Mieszkania z rynku pierwotnego – jak dobrze ulokować kapitał?

Mieszkania z rynku pierwotnego – od czego zacząć inwestowanie?

Mieszkania z rynku pierwotnego stale przybywają tak samo, jak ciągle pojawiają się nowi inwestorzy, którzy poszukują okazji do zarobku. Jeśli do tej pory nie mieliśmy styczności z tą formą inwestowania, warto najpierw zastanowić się nad przeznaczeniem danego lokalu. Istnieje bowiem kilka form, które mogą przynieść pewne zyski, będąc właścicielem nieruchomości. Nowe mieszkania można przykładowo kupić po to, aby następnie udostępniać je turystom. Jest to tak zwany najem krótkoterminowy, który może być naprawdę dochodowy.

Najem krótkoterminowy nie jest raczej polecany osobom, które dopiero rozpoczynającym swoją przygodę z inwestowaniem w nieruchomości. Wymaga on wiedzy i umiejętności o tym, jak prowadzić swoją działalność, by systematycznie przyciągała kolejnych najemców. Należy także podkreślić, że ten rodzaju najmu sprawdza się najlepiej w regionach typowo turystycznych. W pozostałych rejonach, gdzie napływ turystów nie jest aż tak duży, dominuje głównie najem długoterminowy. Z pewnością jest to łatwiejsza forma do prowadzenia, ponieważ raz podpisana osoba z najemcą może przynosić stałe dochody nawet przez wiele lat.

Mieszkania z rynku pierwotnego – jak wybrać idealną inwestycję?

Decydując się na zakup mieszkania z rynku pierwotnego, w pierwszej kolejności trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, komu zamierzamy je wynająć. Jest to szczególnie istotne z punktu widzenia lokalizacji, w jakiej miałaby się ona znajdować. Pod innym kątem będziemy bowiem wybierać nieruchomość, jeśli mieszkanie ma być przeznaczone głównie pod wynajem studentom, a inaczej parom z dziećmi lub ewentualnie seniorom. Dobrze jest to rozważyć już na samym początku i zbadać zapotrzebowanie na rynku. Jeśli kupujemy nieruchomość w miejscowości, do której cyklicznie napływają studenci w celach edukacyjnych, z pewnością ta grupa docelowa okaże się jak najbardziej trafiona. Jest to tak naprawdę najliczniejszą grupa najemców.

Młode osoby na pierwszym miejscu stawiają bliskość do ośrodka akademickiego. Oczywiście bywa też tak, że studenci wprowadzają się do lokali znajdujących się nieco dalej od uczelni, ale przy założeniu, że łatwo się do niej dostać. Niemniej jednak lokalizacja, którą preferuje ta grupa najemców to przede wszystkim centrum miasta, gdzie znajduje się wiele pubów i restauracji. Głównie dlatego, że to właśnie tam toczy się życie towarzyskie i kulturalne. Warto też nadmienić, że mieszkania z rynku pierwotnego przeznaczone pod wynajem studentom to w dużej mierze nieruchomości średniej wielkości, które posiadają co najmniej trzy pokoje. Świetnie sprawdzają się też kawalerki.

Z kolei dwupokojowe mieszkania to idealna propozycja dla par. Jeśli para posiada przynajmniej jedno dziecko, to z pewnością będzie szukać miejsca, gdzie w bliskiej okolicy znajdują się żłobki, przedszkola lub szkoły i place zabaw. Istotny jest także dostęp do służby zdrowia, aptek oraz sklepów ogólnospożywczych. To także główny punkt zaczepienia dla seniorów, którzy ponadto wysoce cenią sobie ciszę i spokój. Tej grupie z pewnością przypadną do gustu niewielkie, zamknięte osiedla, które niekoniecznie są blisko ścisłego centrum.

Mieszkania pod wynajem – jak powinny wyglądać?

Dziś już nie tylko czystość w mieszkaniu powoduje, że potencjalny oglądający decyduje się na wynajem. Od pewnego czasu na znaczeniu nabrało takie pojęcie, jak home staging. Nie zawsze musi to być jednoznaczne z wysokim standardem, aczkolwiek przytulne, ładnie urządzone mieszkanie jest zawsze pożądane. Liczy się także wyposażenie. Dobrze, aby w mieszkaniu standardowo oprócz pralki, lodówki i pieca znajdowała się także kuchenka mikrofalowa i zmywarka oraz sprzęt RTV. Nie wszystkie rzeczy są oczywiście obligatoryjne, ponieważ część najemców wprowadza się niekiedy ze swoim własnym sprzętem, jak na przykład z telewizorem i komputerem. Nie ma zatem sensu zawczasu przepłacać.

Tak naprawdę o wiele bardziej istotny staje się stan techniczny mieszkania. Odpadający tynk, nieszczelne okna, czy też ogrzewanie, które praktycznie w ogóle nie daje ciepła, zupełnie nie wchodzą w grę. Z tego też powodu mieszkania z rynku pierwotnego mają zdecydowaną przewagę nad starszym budownictwem. Aczkolwiek zdarzają się też lokale, które pomimo tego, że są stosunkowo nowe, odstraszają już na pierwszy rzut oka, a właściciele nie kwapią się, aby cokolwiek zmienić lub naprawić. Rynek deweloperski ma jednak to do siebie, że wszystko z założenia powinno działać, jak należy i nawet jeśli nieruchomość nie będzie odznaczać się wysokim standardem, to i tak nie powinno być problemu ze znalezieniem potencjalnego najemcy.