Kawa w otoczeniu zieleni, marchew z przydomowego ogródka i kwiaty wokół domu, a wszystko to zamiast hałaśliwych i tłocznych ulic – dla mieszkańców miast brzmi to jak bajka. Nic dziwnego, namiastka ogrodu w postaci niewielkiego balkonu bywa niekiedy niewystarczająca. Jednak sama decyzja o kupnie domu na wsi nie wystarczy. Trzeba jeszcze wiedzieć, jak się zabrać za szukanie takiej nieruchomości i czy aby na pewno warto w nią inwestować.
Odpowiedź na pytanie, czy na wsi można tanio kupić dom, jest – jak to zwykle bywa – dosyć złożona. Cena zależy tu bowiem od wielu czynników. Znaczenie ma metraż nieruchomości oraz powierzchnia działki. Jednak to niejedyne szczegóły determinujące koszt zakupu takiego lokum za miastem. Trzeba bowiem pamiętać, że wieś wsi nierówna. Gminy znajdujące się w bliskim sąsiedztwie dużych miast będą znacznie droższe niż małe wsie, bardziej oddalone od sporych aglomeracji. Wśród aspektów wpływających na cenę domu są też szczegóły takie, jak bliskość drogi szybkiego ruchu, dostęp do infrastruktury handlowo-usługowej. Ceny różnią się też w zależności od regionu Polski.
Stan nieruchomości to oczywiście jedna z ważniejszych kwestii, która ma wpływ na cenę domu. Jeśli lokum jest wystawione jako „do remontu”, to prawdopodobnie zapłacimy za nią mniej niż za nieruchomość już odnowioną i przygotowaną dla nowego właściciela. Warto jednak dobrze sprawdzić, co wymaga poprawek i jakie nakłady finansowe są potrzebne. Może się bowiem okazać, że pozorna okazja jest tak naprawdę studnią bez dna, która pochłonie resztki naszych oszczędności.
Inwestując w dom na wsi należy zastanowić się, czy wybrana lokalizacja jest atrakcyjna z punktu widzenia potencjalnych najemców. Takową z pewnością będzie sąsiedztwo dużych aglomeracji miejskich. Dogodna komunikacja miejska, bliskość drogi szybkiego ruchu i bogata lokalna infrastruktura handlowo-usługowa z pewnością przemawiają na korzyść danej nieruchomości.
Poza tym znacznie łatwiej jest wynająć wyremontowaną nieruchomość, która jest gotowa na przyjęcie najemców krótko- lub długoterminowych. W zależności od tego, do kogo adresujemy swoją ofertę, powinniśmy odpowiednio wyposażyć dom. A jakie argumenty mogą przekonać osoby, które wahają się, czy wyprowadzka na wieś to aby na pewno dobry pomysł? Poniżej prezentujemy plusy i minusy domu na wsi.
Niezaprzeczalnym plusem wyprowadzki za miasto jest koniec posiadania uciążliwego sąsiedztwa. W blokach ściany bywają cienkie, a przewody kominowe doskonale przewodzą dźwięki. Efekt? Hałasy, które bywają nie do wytrzymania. Równie trudno jest, gdy to my jesteśmy źródłem emitowanych dźwięków. Sąsiadom może przeszkadzać zbyt głośno bawiące się dziecko, szczekający pies, trening gry na instrumencie, czy chociażby spotkanie ze znajomymi. Wyprowadzka za miasto rozwiązuje ten problem. Nawet gdy natrafimy na niezbyt przyjaźnie usposobionych sąsiadów, będą oni na tyle daleko, że raczej nie odczujemy nadmiernie ich obecności.
W przypadku, gdy sąsiedzi okażą się być sympatyczni, mamy szansę zyskać nowych, wspaniałych przyjaciół. W weekend będzie z kim rozpalić grilla, a dzieci będą miały kompanów do zabawy.
I jeszcze jedno – do dużych galerii handlowych być może jest daleko, jednak małe, wiejskie sklepiki zwykle są całkiem nieźle zaopatrzone, a aby się do nich dostać, nie trzeba stać w korkach. To spora oszczędność czasu, który w dużych miejscowościach marnuje się bezpowrotnie na dojazdy od punktu A do punktu B.
Brak anonimowości to też większe bezpieczeństwo. Baczne oko sąsiada z dużym prawdopodobieństwem wychwyci intruza, co może uratować nasz dobytek przed włamywaczami. W przypadku rodzin z dziećmi lub par, które chcą w domu rozwijać swoje pasje, ważnym argumentem przemawiającym za wyprowadzką na wieś będzie przestrzeń. Domy zwykle mają większy metraż niż mieszkania, są też wygodniej zaprojektowane. Dodatkowo, przy domu można postawić np. altankę, która będzie służyć domownikom jako azyl i przestrzeń do rozwijania kreatywności. W domu na wsi każde z dzieci ma szansę na swój własny pokój, a rodzice wreszcie przeniosą się z salonu do prawdziwej sypialni.
Bliskość natury to kolejny aspekt, który zdecydowanie należy zaliczyć do zalet. Wieś oferuje wspaniałe widoki, wolne od miejskiego kurzu, billboardów i wielkich, betonowych osiedli. W zamian zyskujemy drzewa, kwiaty i niską, jednorodzinną zabudowę.
Lepsze powietrze to następna zaleta wyprowadzki za miasto. W dużych aglomeracjach ruch samochodów jest nieustanny. Im mniejsza wieś, tym mniej aut porusza się po jej drogach. Na wsi jest też więcej zieleni, która rozprawia się z zanieczyszczeniami powietrza. Za miastem po prostu lepiej się oddycha. Oprócz tego łatwiej jest też żyć ekologicznie. Własny kompost, jabłka z pobliskiego sadu, truskawki z ogródka, jajka od kur sąsiada… Wszystko to sprawia, że na wsi żyje się prościej i zdrowiej, a w dodatku w zgodzie z naturą.
Niestety – tam, gdzie są zalety, muszą być i wady. Pierwszą i najważniejszą są oczywiście dojazdy. Wiele osób ma dziś możliwość pracy zdalnej. Jednak to nadal nie jest standard. Są zawody, które wymagają od pracownika stawienia się w miejscu pracy każdego dnia. Wówczas dojazdy do pracy mogą okazać się naprawdę uciążliwe. Wyjazd z dużego miasta w godzinach szczytu przeważnie wiąże się z korkami, zatorami i irytacją wszystkich użytkowników ruchu drogowego.
Kolejnym aspektem jest edukacja – jeśli mamy dzieci, dojazd do szkoły oddalonej od miejsca zamieszkania może być prawdziwym utrapieniem. Albo angażowany będzie jeden z rodziców, albo dziecko będzie musiało korzystać z komunikacji miejskiej. A ta zdarza się, że bywa niezbyt dobrze zorganizowana. Niestety nadal niewiele szkół może pochwalić się szkolnym busem, który odwozi uczniów niemal pod same drzwi.
To nie jest też rozwiązanie dla urodzonych dusz towarzystwa. Spontaniczne spotkanie z przyjaciółmi raczej nie wchodzi w grę, gdy mieszka się poza miastem. Każdy wyjazd trzeba dobrze zaplanować. Gdy zepsuje się samochód, trzeba zatroszczyć się o auto zastępcze. Wiele gmin wciąż jeszcze zmaga się z problemem wykluczenia komunikacyjnego.
Kolejna sprawa, o której zapomnieć nie można, to konieczność dbania o dom. W mieście zajmuje się tym firma zarządzająca osiedlem. Na wsi to właściciel odpowiada za stan nieruchomości i to na jego barkach spoczywają wszystkie czynności konserwacyjne.
Czy zatem warto inwestować w nieruchomość na wsi? Zakup domu na peryferiach zawsze warto rozważyć, tym bardziej jeśli jest on w okazyjnej cenie.