Jak branża turystyczna poradziła sobie w wakacje 2020?

Lipiec i sierpień to dwa najważniejsze dla polskiej branży turystycznej miesiące. Szacuje się, że ¼ turystów korzystających z bazy noclegowej w ciągu całego roku, decyduje się na to właśnie wtedy. Tym razem jednak wyniki nie napawały optymizmem.

Główny Urząd Statystyczny opublikował raport, z którego wynika, że ten sezon wakacyjny był dla właścicieli obiektów noclegowych znacznie gorszy niż poprzedni. Z pewnością największy wpływ na tę sytuację miała trwająca pandemia koronawirusa oraz wynikające z niej ograniczenia w podróżowaniu i przekraczaniu granic. W badaniu wzięto pod uwagę obiekty dysponujące przynajmniej 10 miejscami noclegowymi.
 

Lipiec w branży hotelowej

Z raportu wynika, że w lipcu 2020 r. skorzystało z nich 2,7 mln turystów, którym udzielono łącznie 9,1 mln noclegów. To o ponad 33 i 31 proc. mniej niż w tym samym okresie rok temu, gdy urlop w Polsce zdecydowało się 4,1 mln osób. Bardzo dużą różnicę widać również w ilości zagranicznych turystów, których tym razem było u nas naprawdę niewielu. W 2020 r. tylko 10,3 proc. wszystkich turystów stanowili obcokrajowcy. To aż o 68,3 proc. mniej niż rok temu. Oczywiście głównym sprawcą tego spadku jest lock down, ograniczenia związane z przekraczaniem granic oraz strach przed zarażeniem. Wiele osób postawiło na spędzenie urlopu we własnym kraju lub odłożenie go na spokojniejszy okres. Wśród obcokrajowców, którzy jednak postanowili odwiedzić Polskę najwięcej było Niemców (prawie 50 proc. turystów z zagranicy), jednak i ten wynik był o ponad 30 proc. słabszy niż rok temu.

Zmniejszone zainteresowanie turystyczną bazą noclegową można było zauważyć w całym kraju, najmocniej jednak odbiło się ono na województwach małopolskim, mazowieckim i śląskim, natomiast najmniej na warmińsko-mazurskim. Najwięcej turystów odwiedziło typowo wakacyjno-wypoczynkowe regiony, jak wybrzeże.
 

Baza noclegowa w sierpniu

Drugi miesiąc wakacji nie okazał się wiele lepszy. Na urlop wybrało się wtedy 3,2 mln turystów, którym udostępniono 10,7 mln noclegów. To o 18,3 proc. więcej niż w lipcu, jednak wciąż znacznie mniej niż w 2019 r. W sierpniu z obiektów turystycznych skorzystało 2,9 mln. Polaków oraz tylko 0,3 mln obcokrajowców. To o 18,7 oraz 63,7 proc. mniej niż podczas wakacji 2019 r. Jedynym województwem, w którym odnotowano wzrost turystów w odniesieniu do zeszłego roku, jest warmińsko-mazurskie. Wyniósł on jednak zaledwie 0,5 proc. Natomiast największy spadek ilości udzielonych noclegów zarejestrowano na Mazowszu i w Małopolsce.

Łącznie w dwóch miesiącach wakacyjnych w obiektach noclegowych przebywało 5,9 mln turystów, czyli o prawie 30 proc. mniej, niż przed rokiem.